19 maja pierwszoklasiści wybrali się na wycieczkę do kowalskiej zagrody. Najpierw zwiedzili lokomotywownię w Śmiglu i jeździli drezyną ręczną, a później ciągnikiem dotarli do Kluczewa. Tam czekał już na nich słodki poczęstunek. Dzieci poznały zwyczaje panujące w zagrodzie, pomagały przy codziennym obrządku gospodarskim, oglądały pracę kowala. Spędziły „chwile z tradycjami” (pokaz przędzenia wełny, wyrabianie sera, masła), a także korzystały z zabawek babć i dziadków. Dziewczynki bardzo chętnie bawiły się z królikami, kozą i owieczką, a chłopcy mieli czas na grę w piłkę nożną. Na końcu wszyscy z apetytem zjedli kiełbaski samodzielnie upieczone na ognisku. Pobyt w gospodarstwie przedłużył się, ponieważ dzieci nie chciały rozstawać się ze zwierzętami.